ten najbliższy świat , ten wokół mnie
to proste moim zdaniem ,wystarczy pozbyc sie srajfona , wystarczy wyłączyc komputer , wystarczy " wyjść " z sieci i ......... dostrzec ten świat .
Tak chociaz na kilka godzin dziennie ,
I co ? i dostrzec , że pomimo zalewu informacji z drzewa wiadomości złych i dobrych , pomimo przewidywań , przepowiedni , mniejszych wiekszych i innych bredni trzeba jakoś zyć . Samodzielnie zyc , podejmowac decyzje , zarabiać pieniądze , żyć
Trzeba ruszyc dupe i pójśc do sklepu zamiast dokonać zakupów " on line " , trzeba pójść tu i tam , odwiedzić kawiarnie , cukiernie , restauracje , kino a może teatr ?
Mozna będzie własnym okiem zauważyć , że kwitna krokusy , jak ktoś sie juz bardzo uprze i pójdzie na spacer np. do parku może zauwazyc takze kilka innych rzeczy .
Interakcja z innymi uczestnikami życia społecznego jest dla nas ludzi czyms tak niezbednym jak tlen , " sieć "nie zastapi codziennego życia , dla ludzi którzy chca byc " dobrze " poinformowani oczywistym jest , że zmiany które wokół obserwujemy zburzą ich dotychczasowy poukładany świat , że zmiany nie odbedą się w sposób spokojny , że aby było " lepiej " musi byc zdecydowanie dużo gorzej .
Jesteś przygotowany na te zmiany , wybraziłes sobie , te kilka dni bez pradu , czyli bez niczego :)))
Swiat " sieci " ten świat iluzji nie zastapi normalnego życia , a jesli juz zastepuje to nie jest dobrze , czas na zmiany , zycie te normalne zycie toczy sie na zewnatrz , chowanie sie za słowami wklepanymi w komuter nie spowoduje żadnych zmian na lepsze czy na gorsze .
Chcez zmian dołącz sie , dołącz sie do protestów tych czy tamtych , zainteresuj sie co planuje twój " samorząd " , czy wiesz kto jest na listach wyborczych ?
Tak wiem wybory nic nie zmienia , i tyko poliniacy biora udział w wyborach - Cóz poliniacy w myśl zasady " zamienił stryjek siekierke na kijek " jednak zamienili , przynajmniej w teorii - czyli mozna tylko trzeba chciec
Moze w nastepnych wyborach poliniacy zrozumieją , że ani siekierka , ani kijek ?
Twoje zycie twój wybór ,
Może w bloku mieszka ktos kto potrzebuje pomocy ?
Moze córka sąsiadów którzy oboje odeszli w przeciagu dwóch dni potrzebuje zwykłej rozmowy , słowa otuchy , może potrzebuje ? ale jak się dowiedziec , nie chcąc wiedzieć .
Może wystarczy zapytac ? tak wiem , to trudne bo wymaga bezpośredniego zaangazowania .
Może wystarczy zainteresować sie tym co sie dzieje wokół nas , w tym najblizszym otoczeniu , moze ?
Czy życzenie kasjerce w sklepie miłego dnia na koniec zakupów może zmienic jej świat ? któz to wie ??